#002 - WSPANIAŁE STULECIE cz. I
"Wspaniałe Stulecie"
(uwaga, ten post będzie znacznie dłuższy niż wszystkie inne, ze względu na moje szerokie zainteresowanie tym tematem :) )
"Wspaniałe stulecie" [oryg. z języka tureckiego "Muhteşem Yüzyıl" - dosłownie - "Wspaniały wiek"] - kostiumowo-historyczny turecki serial telewizyjny, wyprodukowany przez TIMS Productions w latach 2011-2014; produkcja emitowana na początku na tureckim kanale Show TV, później na Star TV.
Reżyseria: Yağmur Taylan, Durul Taylan
Scenariusz: Meral Okay [przez 1,5 sezonu], Yılmaz Şahin
Muzyka: Soner Akalın, Fahir Atakoğlu, Aytekin Ataş
Najprościej mówiąc, serial opowiada historię Dynastii Osmanów za czasów panowania jednego z najwybitniejszych sułtanów całego rodu - Sulejmana Wspaniałego. Już w tytule widzimy nawiązanie do przydomka tegoż władcy; warto dodać, że Sulejman był najdłużej panującym sułtanem, bo jego sułtanat trwał aż 46 lat. Jednak jego wspaniałość nie wiązała się tylko i wyłącznie z wiekiem panowania. Sulejman był wyjątkowym władcą, który zdobył wiele ziem, wygrał w niesamowitym stylu dużo wojen (do historii przeszła legendarna bitwa pod Mohaczem - Turcy vs. Węgrzy - armia Sulejmana z nim samym na czele pokonała przeciwnika w kilkanaście godzin), rozwijał turecką kulturę, religię, rozwijał Imperium. Krótko mówiąc - za panowania Sulejmana Wspaniałego, Imperium Osmańskie osiągnęło szczyt potęgi. Już nigdy później nie miało się ono tak dobrze, jak za czasów tytułowego sułtana. Po jego śmierci państwo zaczęło podupadać, było coraz gorzej.
Warto jest znać tło historyczne oglądając "Wspaniałe stulecie", gdyż w samym serialu przewija się sporo wątków historycznych, choć nie zawsze są one zgodne w 100% z historyczną prawdą. Znalazło się trochę Turków, którzy zaczęli bojkotować produkcję ze względu na zmienione fakty (choć to w mniejszym stopniu), ale bardziej uczepili się haremowych zabaw, a konkretniej - romantycznych scen dziejących się w alkowie sułtana.
Dziś Turcja nie jest krajem wysoce konserwatywnym, choć wiadomo, że kiedy Polak usłyszy słowo "Turek" to od razu ma przed oczami ciemnoskórego mężczyznę z zarostem z Koranem w ręku i dywanikiem u boku. Jeszcze dwa lata temu miałam to samo skojarzenie, które jednoznacznie mówiło mi - nie ma co się tym interesować, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. Ale Turcja poszła naprzód! Mało kto zainteresowany wie, że Turcja nie jest krajem wyznaniowym. Chociaż 90% społeczeństwa jest muzułmanami, to w praktyce jest ich o wiele mniej. Szczególnie w takich dużych miastach jak Stambuł czy Ankara - jasne, jest w nich pełno zapierających dech w piersiach meczetów, ale na ogół służą one za atrakcję turystyczną do zwiedzania. To na prowincjach widocznych jest więcej, że tak powiem "stereotypowych" zachowań, które mogliśmy sobie utrwalić w pamięci.
Wracając do tematu bojkotu produkcji w Turcji - otóż w 2011 roku, po emisji pierwszych odcinków niektórzy Turcy protestowali przed siedzibą tureckiej telewizji - domagali się wycofania romantycznych scen, które uważali za zbyt odważne. Nawet sam Recep Tayyip Erdoğan - w tamtym czasie pełniący rolę premiera - wyraził swoją dezaprobatę do tego, że postać Sulejmana została przedstawiona w nieodpowiedni sposób.. Bowiem władca w większej części odcinka przebywał w haremie wśród swoich konkubin niż aktywnie w siodle na polu bitwy.. Akurat ten zarzut nie był zbyt trafny. Ekipa zrealizowała wiele scen wojennych i naprawdę, ma się nieodparte wrażenie, że przedstawiła sułtana jako idealnego, przenikliwego i mającego nadludzką spostrzegawczość władcę.
Pamiętajmy, że serial nie jest stricte historyczny, gdyby opierał się tylko na przekazach i pozostałościach dawnej świetności Imperium, to z pewnością nie odniósłby tak dużego sukcesu, a i akcja nie byłaby tak barwna i rozbudowana. Moim zdaniem, sekret udanego przedsięwzięcia tkwi w dobrze napisanym scenariuszu. I tu wszystko zaczęło się od scenarzystki Meral Okay, która jeszcze na długo przed kręceniem (a zaczęło się od 2011 roku) zdecydowała się podjąć ryzyko i razem z Timurem Savci (producent) rozpoczęła przygotowania do tworzenia tego projektu.
Początkowo obawiano się ryzyka, jakie niosło za sobą wyprodukowanie "Wspaniałego stulecia". Twórcy musieli zaryzykować i włożyć w projekt miliony. Przecież zbudowanie i odtworzenie całego pałacu razem z innymi budynkami to koszt paru milionów. Kostiumografowie zużyli tysiące kilometrów, aby uszyć wszystkie stroje - to dla sułtana, paszów, sułtanek, służby, ludności, żołnierzy... nie wspominając już o specjalnych nakryciach głowy, turbanach itd. Więcej o technicznej stronie przygotowań i wydatkach przedstawiono w specjalnej 8-odcinkowej serii kulisowej "Wspaniałe stulecie - Tajemniczy świat".
Twórcy nie mieli żadnej gwarancji, że wyprodukowany przez nich serial utrzyma się w ramówce i spodoba się widzom. Naprawdę łatwo jest się przeliczyć, o czym przekonali się twórcy "Mehmeda Zdobywcy" - najnowszego serialu o sułtanie Mehmedzie (tym słynnym, który zdobył Konstantynopol i przeniósł stolicę Imperium z Edirne właśnie tam; pradziadek Sulejmana) - tu twórcy postawili na reklamę i postawili poprzeczkę wysoko, ale jej nie przeskoczyli.. Niebawem pojawi się post specjalnie temu poświęcony.
Ale - jak już teraz wiemy - "Wspaniałe stulecie" odniosło niebywały dotąd sukces. Świadczy o tym ogromna popularność na całym świecie oraz wykupienie produkcji do emisji w ponad 50 krajach! W sumie całą serię obejrzało ponad 400 milionów ludzi na całym świecie. Co tak naprawdę przyciągnęło tych ludzi do obejrzenia WS? Czy jest w ogóle taka możliwość, żeby tej produkcji nie lubić?
Koniec części I
"Wspaniałe stulecie" [oryg. z języka tureckiego "Muhteşem Yüzyıl" - dosłownie - "Wspaniały wiek"] - kostiumowo-historyczny turecki serial telewizyjny, wyprodukowany przez TIMS Productions w latach 2011-2014; produkcja emitowana na początku na tureckim kanale Show TV, później na Star TV.
Komentarze
Prześlij komentarz